Jeśli sanepid prowadzi postępowanie egzekucyjne w celu zmuszenia Cię do wykonania obowiązku „poddania dziecka szczepieniom”, to idź z dzieckiem na badanie kwalifikacyjne.
Jeśli nie wiesz, co robić i jak postępować na badaniu kwalifikacyjnym, to możesz skorzystać z tego poradnika.
A po badaniu kwalifikacyjnym, po którym nie doszło do zaszczepienia dziecka, ponieważ nie zgadzasz się z opinią lekarza stwierdzającą brak przeciwwskazań do szczepienia, możesz wysłać do sanepidu poniższe pismo dotyczące Twojego prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.
W związku z prowadzonym wobec mnie postępowaniem egzekucyjnym przymuszającym mnie do wykonania obowiązku "poddania dziecka szczepieniom" (postanowienie o nałożeniu grzywny sygn. .............. z dnia ...............), na podstawie art. 9 kodeksu postępowania administracyjnego wnoszę o udzielenie mi przez Organ informacji, w jaki sposób mam wykonać w/w obowiązek nie rezygnując jednocześnie z przysługującego mi prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej na podstawie art. 31 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (dalej: u.p.p.).
Bowiem jeśli skorzystam z przysługującego mi na podstawie art. 31 u.p.p. prawa i złożę taki sprzeciw do opinii lekarskiej kwalifikującej moje dziecko do zabiegu szczepienia, to wykonanie zabiegu szczepienia nie będzie możliwe, ponieważ zabieg szczepienia może być wykonany jedynie przez 24 godziny od zakończenia badania kwalifikacyjnego, a procedura rozpatrywania sprzeciwu do opinii lekarskiej złożonego na podstawie art. 31 u.p.p. trwa wiele tygodni.
Nie jest jednocześnie moją winą, że prawo nie przewiduje możliwości rozpatrzenia sprzeciwu do opinii lekarskiej składanego na podstawie art. 31 u.p.p. w taki sposób, żeby po rozpatrzeniu takiego sprzeciwu zabieg szczepienia był nadal wykonalny na podstawie badania kwalifikacyjnego, którego ten sprzeciw dotyczył.
Nie można więc winić mnie za to, że po rozpatrzeniu mojego sprzeciwu (do złożenia którego mam prawo) zabieg szczepienia jest już niewykonalny na skutek wygaśnięcia zaświadczenia o badaniu kwalifikacyjnym, które zachowuje ważność jedynie przez 24 godziny od wykonania badania kwalifikacyjnego.
Nie można mnie również obwiniać o to, że korzystam z uprawnienia przysługującego mi na podstawie art. 31 u.p.p.
Jednocześnie informuję, że po badaniu kwalifikacyjnym mojego dziecka .................... w dniu ............. korzystając z przysługującego mi prawa został przeze mnie złożony do Rzecznika Praw Pacjenta sprzeciw do opinii lekarskiej kwalifikującej moje dziecko do szczepienia, więc do momentu rozpatrzenia tego sprzeciwu ciążący na mnie obowiązek nie jest wymagalny, ponieważ przysługuje mi prawo do złożenia takiego sprzeciwu i korzystam z tego prawa.
Nie uchylam się więc od ciążącego na mnie obowiązku, ale realizuję ten obowiązek wprost z ustawy, korzystając jednocześnie z przysługujących mi praw.
Przypominam jednocześnie Organowi, że artykuł 9 Kodeksu postępowania administracyjnego nakłada na organy administracji publicznej obowiązek należytego i wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków w postępowaniu administracyjnym. Dodatkowo, artykuł ten zobowiązuje organy do udzielania niezbędnych wyjaśnień i wskazówek, aby strony i inni uczestnicy postępowania nie ponieśli szkody z powodu nieznajomości prawa.
W ustawie o prawach pacjenta znajduje się artykuł 31, który daje rodzicom dziecka poddawanego obowiązkowym szczepieniom ochronnym prawo do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.
Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta:
Art. 31. 1. Pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy mogą wnieść sprzeciw wobec opinii albo orzeczenia określonych w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, jeżeli opinia albo orzeczenie ma wpływ na prawa lub obowiązki pacjenta wynikające z przepisów prawa. 2. Sprzeciw wnosi się do Komisji Lekarskiej działającej przy Rzeczniku Praw Pacjenta, za pośrednictwem Rzecznika Praw Pacjenta, w terminie 30 dni od dnia wydania opinii albo orzeczenia przez lekarza orzekającego o stanie zdrowia pacjenta.
Opinia lekarza o zakwalifikowaniu dziecka do obowiązkowego szczepienia ochronnego ma wpływ na prawa i obowiązki pacjenta, ponieważ gdy dziecko nie zostaje zakwalifikowane do obowiązkowego szczepienia ochronnego, to wówczas obowiązek poddania tego dziecka szczepieniom nie jest wymagalny, więc nie można wtedy rodziców takiego dziecka oskarżać o „uchylanie się” od obowiązku.
Jeśli lekarz zakwalifikował dziecko do obowiązkowego szczepienia, czyli „stwierdził brak przeciwwskazań” do poddania dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym, to rodzic, który nie zgadza się z taką opinią lekarza, może skorzystać z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, żeby komisja powołana przez Rzecznika Praw Pacjenta sprawdziła, czy lekarz miał rację stwierdzając brak przeciwwskazań.
Opinia lekarska stwierdzająca brak przeciwwskazań do poddania dziecka szczepieniu obowiązuje jedynie przez 24 godziny od badania kwalifikacyjnego, co oznacza, że zabieg szczepienia obowiązkowego może być wykonany jedynie przez 24 godziny od momentu przeprowadzenia badania kwalifikacyjnego. Wynika to bezpośrednio z zaświadczenia o przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego:
Tymczasem procedura rozpatrywania sprzeciwu do opinii lekarskiej trwa kilka lub nawet kilkanaście tygodni, bo rodzic ma aż 30 dni na złożenie takiego sprzeciwu, a potem musi oczekiwać (kolejne kilka tygodni) na jego rozpatrzenie.
Tak więc skorzystanie przez rodzica z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej uniemożliwia poddanie dziecka obowiązkowemu szczepieniu, ponieważ zanim sprzeciw zostanie rozpatrzony, to upłynie „termin ważności” zaświadczenia o przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego.
Jeśli więc rodzic jest zmuszany do poddania swojego dziecka obowiązkowym szczepieniom poprzez nałożenie na niego grzywny „w celu przymuszenia”, to aby nie zapłacić grzywny musiałby zrezygnować z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej wyrażając zgodę na poddanie swojego dziecka obowiązkowemu szczepieniu nawet gdy nie zgadza się z opinią lekarza, który zakwalifikował dziecko do szczepienia.
Obowiązek szczepień narusza więc prawo do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, ponieważ skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej automatycznie uniemożliwia wykonanie obowiązku poddania dziecka szczepieniom ochronnym.
Jeśli więc sanepid zmusza Cię do „poddania dziecka szczepieniom” i nie zgadzasz się z opinią lekarza, który zakwalifikował Twoje dziecko do szczepienia, to wyślij do Rzecznika Praw Pacjenta zawiadomienie, że sanepid zmusza Cię do rezygnacji z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, a to stanowi naruszenie Twoich praw pacjenta.
Oto przykładowa treść takiego zawiadomienia:
email: kancelaria@rpp.gov.pl temat maila: zgłoszenie naruszenia praw pacjenta
Niniejszym składam zawiadomienie, że Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w ................... narusza moje prawa pacjenta wynikające z art. 31. ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta poprzez zmuszanie mnie do rezygnacji z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej pod groźbą zapłacenia grzywny, jeśli skorzystam z tego prawa.
Zgodnie z art. 31. ustawy o prawach pacjenta mam prawo do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, gdy lekarz zakwalifikuje moje dziecko do obowiązkowego szczepienia ochronnego, jeśli nie zgadzam się z opinią lekarza, który stwierdza brak przeciwwskazań do poddania dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym.
Bez wątpienia opinia lekarska o zakwalifikowaniu dziecka do szczepienia po przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego, o którym mowa w art. 17. ust. 2. ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, jest opinią, o której mowa w art. 2. ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz w art. 31. ustawy o prawach pacjenta.
Jednak inspekcja sanitarna za pomocą nałożonej na mnie grzywny (skan postanowienia o nałożeniu grzywny w załączeniu) przymusza mnie do rezygnacji ze skorzystania z mojego ustawowego uprawnienia wynikającego z art. 31. ustawy o prawach pacjenta, ponieważ aby wykonać ciążący na mnie obowiązek "poddawania dziecka obowiązkowym szczepieniom"muszę zrezygnować z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, gdyż opinia lekarska kwalifikująca dziecko do szczepienia obowiązkowego uprawnia do wykonania szczepienia jedynie przez 24 godziny od wykonania badania kwalifikacyjnego (co wynika z załącznika nr 2 do Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych), a jednocześnie procedura rozpatrywania sprzeciwu do opinii lekarskiej trwa wiele tygodni.
Złożenie sprzeciwu do opinii lekarskiej po wykonaniu zabiegu obowiązkowego szczepienia byłoby jednocześnie całkowicie pozbawione sensu, ponieważ dziecko może przecież wtedy już nie żyć, gdyby zmarło na skutek powikłań poszczepiennych i wówczas pozytywne rozpatrzenie sprzeciwu do opinii lekarskiej nie przywróciłoby już wtedy życia mojemu dziecku.
Ustawowy obowiązek "poddawania dzieci szczepieniom" narusza więc prawo pacjenta opisane w art. 31. ustawy o prawach pacjenta, ponieważ skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej jednocześnie uniemożliwia wykonanie tego obowiązku, a z kolei wykonanie tego obowiązku wyklucza skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.
Obecny stan prawny prowadzi więc do wyraźnego konfliktu między dwoma przepisami: obowiązkiem poddawania dziecka szczepieniom wynikającym z ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, a prawem do złożenia sprzeciwu wobec opinii lekarskiej, gwarantowanym przez ustawę o prawach pacjenta. Konflikt ten stawia rodziców w sytuacji, w której skorzystanie z prawa do złożenia sprzeciwu na podstawie art. 31. ustawy o prawach pacjenta uniemożliwia wykonanie obowiązku szczepienia prowadząc do nałożenia grzywny, natomiast przymusowa rezygnacja z tego prawa aby uniknąć grzywny pozbawia rodzica możliwości weryfikacji opinii lekarskiej przez komisję rozpatrującą sprzeciw do tej opinii.
Taka sytuacja w sposób rażący i skandaliczny narusza zasadę pewności prawa i sprawiedliwości, ponieważ rodzice są zmuszani do wyboru między korzystaniem z przysługujących im praw, a uniknięciem sankcji finansowych.
Prawo do sprzeciwu zostało wprowadzone do ustawodawstwa polskiego w 2009 r. Wtedy też Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku wydanym w sprawie Alicji Tysiąc przeciw Polsce (skarga nr 5410/03) stwierdził, iż brak procedury odwoławczej od opinii lekarskiej w sprawie dopuszczalności przerwania ciąży może stanowić niedozwoloną ingerencję w sferę życia prywatnego jednostki (art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka). Dlatego też przyznanie pacjentowi prawa do wniesienia sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza stanowi realizację wyroku Trybunału, więc przepisy nakładające obowiązek poddawania dziecka szczepieniom naruszają art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w zakresie prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej.
Z uwagi na powyższe wnoszę o podjęcie w tej sprawie działań przez Rzecznika Praw Pacjenta w celu ochrony mojego prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej wydawanej przez lekarza po przeprowadzeniu badania kwalifikacyjnego, o którym mowa w art. 17. ust. 2. ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Uznawanie mnie bowiem za osobę "uchylającą się" od wykonania obowiązku poddawania mojego dziecka szczepieniom jedynie dlatego, że korzystam z przysługującego mi prawa do złożenia sprzeciwu do opinii lekarskiej, narusza moje prawa pacjenta.
Oto petycja, którą składaliśmy do Ministra Zdrowia, aby przed szczepieniem obowiązkowym rodzice musieli podpisać oświadczenie, że zostali poinformowani o zagrożeniach związanych z zabiegiem szczepienia:
Petycja do Ministra Zdrowia w sprawie oświadczenia o otrzymaniu informacji związanych z bezpieczeństwem Programu Szczepień Ochronnych
W związku z brakiem jakichkolwiek badań potwierdzających, że Program Szczepień Ochronnych (dalej: PSO) jest bezpieczny (np. pismo ZPŚ.0164.52.2025.JP z dnia 15 kwietnia 2025, w którym Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że nie potrafi odpowiedzieć nawet na elementarne pytanie, jak często w Polsce umierają dzieci w wieku 1-2 lata szczepione zgodnie z PSO oraz dzieci nieszczepione) niniejszym w interesie publicznym wnoszę petycję do Ministra Zdrowia o uzupełnienie Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych o załącznik ze wzorem oświadczenia o otrzymaniu przed obowiązkowym szczepieniem ochronnym informacji związanych z bezpieczeństwem Programu Szczepień Ochronnych.
Każdy rodzic przed obowiązkowym szczepieniem swojego dziecka powinien bowiem podpisać takie oświadczenie w celu potwierdzenia, że poddając swoje dziecko obowiązkowym szczepieniom rozumie, że nikt w Polsce dotychczas nie weryfikował, czy PSO jest bezpieczny, a więc czy dzieci szczepione zgodnie z PSO są zdrowsze od dzieci nieszczepionych oraz czy dzieci szczepione zgodnie z PSO nie umierają częściej od dzieci nieszczepionych.
Oczywiście takie oświadczenie jest konieczne tylko w przypadku, gdy Państwo Polskie nie ma zupełnie nic do ukrycia przed rodzicami zmuszanymi do szczepienia swoich dzieci. Jeśli natomiast Państwo Polskie chce ukryć przed rodzicami zmuszanymi do szczepienia swoich dzieci, że Program Szczepień Ochronnych nie był nigdy weryfikowany pod kątem jego bezpieczeństwa, to wówczas takie oświadczenie jest zdecydowanie niewskazane.
Obecnie przed zabiegiem obowiązkowego szczepienia ochronnego rodzice nie są uczciwie informowani przez Państwo Polskie o tym, że nie ma żadnych dowodów na to, że Program Szczepień Ochronnych jest dla dzieci bezpieczny, ponieważ nikt nigdy nie weryfikował ani kondycji zdrowotnej dzieci szczepionych zgodnie z PSO z kondycją zdrowotną dzieci nieszczepionych, ani nikt nigdy nie weryfikował ogólnej umieralności dzieci szczepionych zgodnie z PSO i dzieci nieszczepionych. Ewentualne odrzucenie tej petycji będzie więc oczywistym potwierdzeniem, że Państwo Polskie z premedytacją nie chce przed obowiązkowym szczepieniem ochronnym informować rodziców o tym, że Program Szczepień Ochronnych nie był nigdy weryfikowany pod kątem bezpieczeństwa.
Natomiast skoro Państwo Polskie zmusza rodziców do szczepienia dzieci, to powinno także UCZCIWIE informować tych rodziców zmuszanych do szczepienia swoich dzieci, że nigdy nie weryfikowano, czy unikalna w skali świata kombinacja kilkudziesięciu szczepień nazywana Programem Szczepień Ochronnych jest bezpieczna dla zdrowia populacji szczepionej w porównaniu z populacją nieszczepioną, więc nie istnieją żadne obiektywne dowody na to, że w Polsce lepiej jest dzieci szczepić zgodnie z PSO niż ich nie szczepić. Rodzice przed obowiązkowym szczepieniem ich dziecka powinni również otrzymać UCZCIWĄ informację, że nikt w Polsce nie wie, co który ciężki niepożądany odczyn poszczepienny jest zgłaszany, więc monitorowanie bezpieczeństwa szczepień w praktyce jest fikcją. Rodzice winni być również UCZCIWIE poinformowani, czy szczepionka, która ma być podana ich dziecku, została przebadana pod kątem bezpieczeństwa UCZCIWIE, czyli z zastosowaniem soli fizjologicznej w grupie placebo, zamiast innej szczepionki udającej placebo. Rodzice winni być również UCZCIWIE poinformowani, jakie są różnice między kryteriami kwalifikacji do szczepienia w badaniach klinicznych, a kryteriami kwalifikacji do szczepienia obowiązkowego, żeby każdy rodzic mógł ocenić, czy badanie bezpieczeństwa szczepionki przed dopuszczeniem jej do obrotu aby na pewno UCZCIWIE odzwierciedla stosowanie tej szczepionki w całej populacji.
Proponowana treść oświadczenia o otrzymaniu przed obowiązkowym szczepieniem ochronnym informacji związanych z bezpieczeństwem PSO:
OŚWIADCZENIE O OTRZYMANIU INFORMACJI NA TEMAT BEZPIECZEŃSTWA PROGRAMU SZCZEPIEŃ OCHRONNYCH
W związku z ciążącym na mnie obowiązkiem poddawania mojego dziecka szczepieniom ochronnym oświadczam, że rozumiem, że nikt nigdy w Polsce dotychczas nie sprawdził kompleksowo, jak cały Program Szczepień Ochronnych (dalej: PSO) – czyli zestaw wielu szczepionek podawanych w określonym schemacie – wpływa na zdrowie populacji szczepionej w porównaniu z grupą nieszczepioną.
Oświadczam, że rozumiem, że pełna weryfikacja bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych jako całości nie została dotychczas w Polsce nigdy przeprowadzona.
Oświadczam, że rozumiem, że wobec braku odpowiednich danych nie jest możliwe udzielenie mi odpowiedzi na następujące pytania:
jak często w Polsce umierają dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
czy dzieci szczepione zgodnie z PSO są zdrowsze od dzieci nieszczepionych?
jak często na „śmierć łóżeczkową” umierają w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
jak często nagle umierają w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
czy ogólne ryzyko zgonu dziecka szczepionego zgodnie z PSO jest wyższe, czy niższe, niż ogólne ryzyko zgonu dziecka nieszczepionego?
jak często na choroby nowotworowe chorują w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
jak często na choroby immunologiczne chorują w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
jak często na choroby neurologiczne chorują w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
jak często na choroby psychiczne chorują w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
jak często na choroby metaboliczne chorują w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO i dzieci nieszczepione?
ile hospitalizacji przypada średnio w Polsce w ciągu pierwszych 15 lat życia na jedno dziecko szczepione zgodnie z PSO i na jedno dziecko nieszczepione?
Oświadczam również, że rozumiem, że nie jest możliwe udzielenie mi odpowiedzi na następujące pytania:
czy moje dziecko jest uczulone na jakiś składnik szczepionki?
czy moje dziecko umrze w wyniku powikłań po zabiegu obowiązkowego szczepienia?
czy moje dziecko ciężko zachoruje w wyniku powikłań po zabiegu obowiązkowego szczepienia?
Oświadczam, że lekarz zapoznał mnie przed wykonaniem obowiązkowego szczepienia ochronnego z treścią ulotki dla pacjenta oraz z treścią Charakterystyki Produktu Leczniczego szczepionki, która ma być dziś mojemu dziecku podana: w zakresie powikłań, jakie do tej pory notowano po podaniu tej szczepionki, w zakresie przeciwwskazań do szczepienia wskazanych przez producenta szczepionki oraz w zakresie metodologii badań klinicznych, na bazie których weryfikowano bezpieczeństwo tej szczepionki.
Oświadczam, że lekarz poinformował mnie, czy szczepionka, która ma być dziś podana mojemu dziecku, przeszła badania kliniczne bezpieczeństwa z zastosowaniem placebo (sól fizjologiczna), czy była badana pod kątem bezpieczeństwa jedynie na zasadzie porównania częstości objawów niepożądanych w grupie badanej i częstości objawów niepożądanych w grupie kontrolnej, która nie otrzymała placebo, tylko inną szczepionkę lub reaktywny adiuwant.
Oświadczam, że lekarz poinformował mnie, jakie były kryteria wykluczające ochotników z badań klinicznych bezpieczeństwa szczepionki, która ma być dziś podana mojemu dziecku i czym te kryteria różnią się od kryteriów wykluczających moje dziecko ze szczepienia.
Oświadczam, że rozumiem, że nikt w Polsce nie wie, jak często nie są zgłaszane ciężkie niepożądane odczyny poszczepienne, pomimo że lekarze powinni je zgłosić, więc monitorowanie bezpieczeństwa szczepień ochronnych w praktyce jest fikcją.
Oświadczam, że rozumiem, że w Polsce dotychczas nikt nigdy nie sprawdził bezpieczeństwa Programu Szczepień Ochronnych w porównaniu z populacją nieszczepioną, więc nie ma żadnych obiektywnych danych, które jednoznacznie pokazują, czy w Polsce dzieci szczepione zgodnie z PSO są zdrowsze od dzieci nieszczepionych oraz czy nie umierają częściej od dzieci nieszczepionych.
Minister Zdrowia odrzucił tę petycję, ponieważ rodziców przed obowiązkowym zabiegiem szczepienia nie wolno uczciwie informować o zagrożeniach związanych z tym zabiegiem:
Petycja do Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego, Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego w sprawie wprowadzenia automatycznego systemu zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) Szanowni Państwo, My, niżej podpisani, zwracamy się z uprzejmą prośbą o wprowadzenie automatycznego systemu zgłaszania niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) w przypadku zgonów, hospitalizacji lub porad lekarskich, które mają miejsce w ciągu 28 dni od przyjęcia szczepionki. Obecny system zgłaszania NOP, oparty na ręcznym raportowaniu, jest wysoce nieefektywny – szacuje się, że rejestruje zaledwie mniej niż 1% przypadków NOP. Taka sytuacja znacząco obniża wiarygodność statystyk, utrudnia rzetelne monitorowanie bezpieczeństwa szczepień i ogranicza możliwość skutecznego reagowania na potencjalne zagrożenia. Jednocześnie dane dotyczące zgonów, hospitalizacji i wizyt lekarskich są już automatycznie przekazywane do Platformy P1 oraz bazy PESEL, co oznacza, że technologicznie możliwe jest wdrożenie automatycznego systemu zgłaszania NOP bez konieczności tworzenia nowej infrastruktury. Wprowadzenie takiego rozwiązania przyniosłoby szereg korzyści: Zwiększenie przejrzystości i poprawa jakości danych – bardziej wiarygodne statystyki umożliwiłyby lepsze zrozumienie ryzyka związanego ze szczepieniami oraz skuteczniejsze działania prewencyjne, co leży w gestii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH, publikującego dane w biuletynach „Szczepienia ochronne w Polsce”. Usprawnienie nadzoru nad bezpieczeństwem szczepień – Główny Inspektorat Sanitarny, odpowiedzialny za monitorowanie NOP, mógłby efektywniej wypełniać swoje obowiązki dzięki automatycznemu dostępowi do pełniejszych informacji. Rozwój cyfryzacji ochrony zdrowia – Ministerstwo Zdrowia, nadzorujące system e-zdrowia i Platformę P1, mogłoby wykorzystać istniejące narzędzia do zwiększenia zaufania społecznego do programów szczepień oraz poprawy jakości decyzji dotyczących zdrowia publicznego. Wierzymy, że automatyczne zgłaszanie NOP w przypadkach zgonów, hospitalizacji i porad lekarskich w ciągu 28 dni od szczepienia jest krokiem koniecznym do podniesienia standardów monitorowania bezpieczeństwa szczepień w Polsce. Brak dotychczasowych działań w tym kierunku, mimo dostępności technologii, budzi nasze zdziwienie i podkreśla pilność tej sprawy. Zwracamy się do Państwa – Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH, Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego – o współpracę w celu opracowania i wdrożenia automatycznego systemu zgłaszania NOP. Liczymy na szybkie podjęcie działań, które przyczynią się do zwiększenia przejrzystości, poprawy bezpieczeństwa zdrowotnego oraz wzmocnienia zaufania społecznego do systemu ochrony zdrowia.
Główny Inspektor Sanitarny odpowiedział – oczywiście odrzucając ten pomysł.
W ocenie Głównego Inspektora Sanitarnego zautomatyzowanie zgłaszania NOP byłoby kłopotliwe, bo wtedy trzeba by było zatrudnić więcej pracowników do weryfikacji zgłoszeń…
UWAGA: Każdy ma prawo nie rozumieć, jak wykonać obowiązek i każdy ma prawo zapytać o to urząd, który zmusza do wykonania tego obowiązku.
Nikt nie może Ci stawiać zarzutu, że nie rozumiesz, na czym dokładnie ma polegać wykonanie obowiązku, skoro zwracasz się do urzędu z pytaniem, jak masz ten obowiązek wykonać.
Jeśli więc nie rozumiesz, na czym dokładnie polega obowiązek „poddawania się szczepieniom”, to koniecznie zapytaj o to Twój sanepid, najlepiej od razu jak tylko dostaniesz od nich pierwsze wezwanie do „poddania dziecka szczepieniom”.
Będziesz wtedy mieć dowód, że nie uchylasz się od obowiązku, bo próbujesz ustalić, co masz dokładnie zrobić, żeby ten obowiązek wykonać.
W nawiązaniu do wezwania/upomnienia z dnia …………………… sygnatura …………….. oraz w związku z przymuszaniem mnie przez Organ (poprzez straszenie mnie nałożeniem na mnie “grzywny w celu przymuszenia”) do pojęcia bliżej nieokreślonych czynności w celu wykonania obowiązku “poddania mojego dziecka szczepieniom ochronnym” uprzejmie informuję, że określenie obowiązku słowami: „Osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej są obowiązane na zasadach określonych w ustawie do poddawania się szczepieniom ochronnym” (art. 5 ust. 1 lit. b Ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi) niestety jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe i na jego podstawie nie jestem w stanie rozeznać, do podjęcia szeregu jakich czynności zobowiązuje mnie prawo w celu wykonania ciążącego na mnie obowiązku „poddania mojego dziecka szczepieniom ochronnym”.
Informuję więc Organ, że nie wiem, jakie czynności mam obowiązek wykonać, gdy stawię się z moim dzieckiem w przychodni na badanie kwalifikacyjne, więc nie wiem, co dokładnie mam wtedy obowiązek zrobić (i w jakiej kolejności mam obowiązek to zrobić), aby wykonać ciążący na mnie obowiązek.
Jednocześnie, z uwagi na zasadniczą rozbieżność stanowisk organów i urzędów, dotyczącą interpretacji przepisów odnoszących się do prawa do wyrażenia zgody na zabieg medyczny w kontekście obowiązku poddawania dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym, przejawiającą się w poniższych, wzajemnie wykluczających się stanowiskach:
„Każdorazowo szczepienie dziecka wykonuje się po uzyskaniu zgody rodzica.” (Ministerstwo Zdrowia, sygnatura pisma ZPŚ.054.1483.2023.MW)
„Do wykonania obowiązkowego szczepienia ochronnego nie jest potrzebna zgoda rodziców.” (Ministerstwo Zdrowia, sygnatura pisma ZPŚ.0212.4.2025.HST)
„Lekarskie badanie kwalifikacyjne oraz obowiązkowe szczepienia ochronne u osoby, która ukończyła 6. rok życia, a nie osiągnęła pełnoletności, można przeprowadzić bez obecności osoby, która sprawuje prawną pieczę nad tą osobą, albo opiekuna faktycznego po uzyskaniu ich pisemnej zgody i informacji na temat uwarunkowań zdrowotnych mogących stanowić przeciwwskazanie do szczepień.” (Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych)
„Rodzic nie ma skutecznej prawnie możliwości do odmowy wyrażenia zgody na szczepienia ochronne, wstrzymującej działania zmierzające do wyegzekwowania obowiązku.” (Lubelski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, sygnatura pisma ORG.021.22.2025)
„Do wykonania obowiązku szczepienia ochronnego potrzebna jest zgoda opiekuna prawnego dziecka.” (Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, sygnatura pisma SE.9022.1.3.2025.AB)
„Uprawnienie pacjenta do wyrażenia zgody na udzielenie świadczeń zdrowotnych albo odmowy takiej zgody, jest bowiem wyłączone w przypadkach, gdy przepisy odrębne stanowią inaczej (vide: art. 15 ustawy) a zatem, między innymi, w odniesieniu do szczepień ochronnych obowiązkowych z mocy ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.” (Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku, II SA/Bk 18/13)
„Rodzic ma prawo do wyrażenia zgody na obowiązkowe szczepienie.” (Lubelski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, sygnatura pisma ORG.021.22.2025)
„Obowiązek szczepienia stanowi wprawdzie ingerencję w integralność fizyczną osoby i jako przymusowa interwencja medyczna wchodzi w zakres gwarancji prawa do poszanowania życia prywatnego i art. 8 Konwencji Praw Człowieka, jednakże ustawowy nakaz szczepień i wynikające stąd sankcje administracyjne realizują ważne cele społeczne, to jest ochronę zdrowia publicznego i ochronę praw innych osób.” (Naczelny Sąd Administracyjny, II GSK27/21)
na podstawie art. 9 Kodeksu Postępowania Administracyjnego, który stanowi, że „Organy administracji publicznej są obowiązane do należytego i wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków będących przedmiotem postępowania administracyjnego.” wzywam więc Organ, który przymusza mnie do wykonania obowiązku “poddawania mojego dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym”, do niezwłocznego udzielenia mi informacji, jakie czynności mam obowiązek wykonać, gdy stawię się z moim dzieckiem w przychodni na badanie kwalifikacyjne, jaka powinna być kolejność wykonywania tych czynności oraz czy stawiając się z moim dzieckiem na badanie kwalifikacyjne w przychodni POZ:
mam prawo do wyrażenia zgody na zabieg obowiązkowego szczepienia mojego dziecka?
nie mam prawa do wyrażenia zgody na zabieg obowiązkowego szczepienia mojego dziecka?
mam obowiązek wyrażenia zgody na zabieg obowiązkowego szczepienia mojego dziecka?
moja zgoda nie jest potrzebna do wykonania obowiązku poddania mojego dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym?
moja zgoda jest potrzebna do wykonania obowiązku poddania mojego dziecka obowiązkowym szczepieniom ochronnym?
Przykładowa treść zawiadomienia do sanepidu, gdy lekarz odmawia zgłoszenia NOP.
Zawiadomienie wysyłasz pocztą, listem poleconym z potwierdzeniem odbioru.
Kiedy lekarz powinien zgłosić NOP?
Gdy przed upływem czterech tygodni od szczepienia u pacjenta wystąpił objaw chorobowy, lub gdy objaw chorobowy wystąpił przed upływem roku od szczepienia BCG (przeciw gruźlicy).
Walczcie o swoje prawa.
…………………………………………. miejscowość, data
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w …………….
Zawiadomienie o naruszeniu przez lekarza ……………………… nr PWZ ………………….. obowiązku zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego.
Niniejszym zgłaszam, że lekarz ……………………………………. naruszył obowiązek zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego odmawiając mi zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego po tym, jak otrzymał ode mnie informację o wystąpieniu objawu chorobowego …..…..…..…..…..…..…………………………………… po upływie …..…..…..…..…… dni od zabiegu szczepienia szczepionką …..…..…..…..…..
Jako dowód załączam kopię dokumentacji medycznej potwierdzającej zgłoszenie objawu chorobowego lekarzowi w dniu ……………….. oraz dowód wykonania szczepienia w dniu …..…..…….. szczepionką …..…..…..…….
Odmowa zgłoszenia tego przypadku NOP stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, ponieważ doszło w ten sposób do zafałszowania danych o bezpieczeństwie szczepień, które jest oceniane między innymi na podstawie zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Wnoszę o wszczęcie postępowania wobec lekarza ………………. celem ukarania go za naruszenie prawa, tj. za niezgłoszenie NOP, oraz celem przymuszenia go do dokonania zgłoszenia NOP zgodnie z przepisami przewidzianymi w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania.
Wystąpienie NOP jest w tym przypadku oczywiste, ponieważ niepożądany objaw chorobowy wystąpił …………… dni po podaniu szczepionki …………………..
Zostały więc spełnione kryteria wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego (w następstwie czasowym szczepienia wystąpił niepożądany objaw chorobowy).
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem lekarz dokonujący zgłoszenia NOP nie ocenia, czy objaw chorobowy ma związek ze szczepieniem. Ocenie podlega wyłącznie związek czasowy, co do wystąpienia którego w tym przypadku nie ma najmniejszych wątpliwości. Nie ma więc także najmniejszych wątpliwości, że w tym przypadku lekarz naruszył prawo nie dokonując zgłoszenia oczywistego niepożądanego odczynu poszczepiennego, który wystąpił u mojego dziecka.
Z uwagi na powyższe wnoszę o podjęcie przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w ………………………… stosownych działań wobec lekarza ………………….
Jak w Polsce wygląda monitorowanie bezpieczeństwa szczepień?
Dziecko trafia do szpitala w ciężkim stanie. Rodzice informują lekarzy, że dziecko 4 dni wcześniej zostało zaszczepione (Synflorix+Hexacima).
Trudno sobie wyobrazić bardziej oczywisty przypadek ciężkiego NOP. Ale mimo to szpital oczywiście go nie zgłasza.
Dziecka, niestety, nie udało się uratować – zmarło 3 miesiące później
Rodzice dopiero po otrząśnięciu się z tej tragedii mają siłę, żeby zwrócić się do szpitala na piśmie z wnioskiem o zgłoszenie NOP.
Szpital oczywiście odmawia:
Zostaje wymyślony pretekst: brak wiedzy dotyczącej przyczyny, pomimo że ustawowa definicja NOP nic nie mówi o związku przyczynowym ze szczepieniem, a w formularzu zgłoszenia NOP nie ma ani słowa o tym, żeby lekarz zgłaszający NOP musiał wskazywać przyczynę wystąpienia NOP.
Ale za to prawo stanowi, że hospitalizacja w następstwie czasowym szczepienia to ciężki niepożądany odczyn poszczepienny:
Karta zgłoszenia NOP nie zawiera nawet nigdzie ani razu słowa „przyczyna” lub „przyczyny”.
Ale przecież nie wypada napisać: Nie zgłosimy NOP i co nam zrobicie?
Trzeba podać jakiś pretekst – choćby nawet najgłupszy z możliwych.
Tak wygląda karta zgłoszenia NOP. Jakich danych brakuje tu szpitalowi w Oleśnie, żeby zgłosić ten NOP?
Skutki niezgłoszenia NOP przez szpital w Oleśnie do sanepidu?
NOP nie został zgłoszony, więc producenci tych szczepionek nie musieli dopisać tego objawu niepożądanego w dokumentacji szczepionki – bo nawet nie wiedzą, że było takie zdarzenie.
NOP nie został zgłoszony, więc URPL nie musiał wykonać „oceny przyczynowo-skutkowej”, o której mowa w art. 36b. ustawy prawo farmaceutyczne.
Oceny takie URPL wykonuje obowiązkowo w przypadku KAŻDEGO zgłoszenia NOP – w celu sprawdzenia, czy objaw zgłoszony jako NOP mógł mieć związek ze szczepieniem.
NOP nie został zgłoszony, więc nadal można twierdzić, że „ciężki NOP, to jeden na milion”.
Rodzice nie dostaną odszkodowania za NOP, jeśli w dokumentacji szczepionki nie wymieniono objawu niepożądanego, który u dziecka wystąpił po szczepieniu.
Objaw niepożądany nie zostanie dopisany do dokumentacji szczepionki, jeśli NOP nie zostanie zgłoszony.
Szpital nie zgłasza NOP, więc producent szczepionki nie ma kłopotu, bo nie było zgłoszenia NOP.
Tak działa w Polsce monitorowanie bezpieczeństwa szczepień.
Gdzie jest Minister Zdrowia?
Gdzie jest Główny Inspektor Sanitarny?
Gdzie jest Najwyższa Izba Kontroli?
Gdzie jest redaktor Janczura, który ostatnio tak zawzięcie tropi „szarlatanów”?
Ile mamy w Polsce co roku takich sytuacji, że dziecko wkrótce po szczepieniu trafia w ciężkim stanie do szpitala, ale lekarze nie zgłaszają NOP?
Dlaczego nikt tego nie wie?
Dlaczego nikt tego nie chce sprawdzić?
W Polsce ta szczepionka jest obowiązkowa pod karą grzywny w celu przymuszenia jeśli ktoś nie chce dobrowolnie sprawdzać, czy jego dziecko przeżyje zabieg szczepienia.
24 tysiące niemowlaków (z dobrym dostępem do ochrony zdrowia) podzielono na dwie grupy. Grupa badana dostawała w sumie 4 dawki Synflorix +Infanrix hexa, a grupa „placebo” zamiast Synflorixa dostawała Engerix-B (WZWB) i w czwartej dawce Havrix (WZWA) oraz Infanrix-IPV/Hib.
W grupie z Synflorixem zmarło 19 dzieci.
W grupie „placebo” zmarło 26 dzieci.
Czyli szczepionka Synflorix jest „bezpieczna”, ponieważ w grupie „placebo” zmarło więcej dzieci.
Tak „udowadnia się”, że szczepionki podawane przymusowo Waszym dzieciom są „bezpieczne”.
Gdyby stosując tę samą metodologię ktoś chciał badać, czy płyn do naczyń XYZ jest bezpieczny dla dziecka, to dzieci w grupie badanej dostałyby do wypicia płyn do naczyń XYZ, a w grupie „placebo” dzieci dostałyby do wypicia „jakiś inny płyn do naczyń”. Jeśli w grupie z płynem XYZ zeszłoby mniej dzieci, niż w grupie z „jakimś innym płynem do naczyń”, to by znaczyło, że płyn do naczyń XYZ jest bezpieczny.
Trzymiesięczne niemowlę – do tej pory całkowicie zdrowe – dostaje na jednej wizycie Synflorix i Hexacimę (czyli pneumokoki, błonica, tężec, krztusiec, WZWB, polio, HiB).
Cztery dni później dziewczynka trafia na OIOM w ciężkim stanie. Lekarze stwierdzają wstrząs septyczny (najcięższa forma sepsy), z którego jeszcze jakoś udaje się dziecko wyprowadzić, ale okazuje się, że konieczna jest operacja, bo serce dziewczynki nie działa już prawidłowo.
Oczywiście wszyscy w szpitalu na wszelki wypadek zapewniają Mamę, że „to na pewno nie od szczepionki„, żeby tylko czasem nie przyszło jej do głowy żądać od lekarzy zgłoszenia NOP.
Dziewczynka nie zmarła na stole operacyjnym.
Zmarła kilkanaście tygodni później „z powodu choroby serca” spowodowanej „jakimś stanem zapalnym„.
Skąd znam tę historię? Mama zwróciła się do mnie z prośbą o pomoc w doprowadzeniu do zgłoszenia NOP.